dla strugających w domowym zaciszu

woocasch

Szkoda, że nie udało się wyrobić w terminie konkursu, ale tak bywa Wesoly

prace szły powoli do przodu i nareszcie osiągnąłem metę. Powiem szczerze, że nieco zdrowia mnie ten model kosztował. Co do wupustu Belkitsa to nie mam większych zastrzeżeń, no może tylko montaż zawieszenia mógłby być lepiej rozwiązany. Transkit super, polecam. Chociaż białe kalki mogłyby lepiej kryć. Mam kilka niedociągnięć, ale jakoś nie umiem ich uniknąć. Zawsze trafi się jakieś podknięcie.

OK, dość pisania, czas na zdjęcia:

Proszę o łagodny wymiar kary Wesoly

A teraz pora na kolejną rajdówkę w barwach Lotosu, czyli DS3 RRC Wesoly

madmax

Myślę że model wyszedł bardzo fajnie i na pewno będzie znakomitym urozmaiceniem kolekcji i dzięki Twojej galerii parę osób również zapragnie go mieć w swojej kolekcji.
Od dużej części tego co zrobiłeś dyskutowaliśmy już w wątku warsztatowym, rzeczy na które zwróciłem uwagę to ułożenie kalek na przednich nadkolach - widać że była ostra walka żeby je tam ułożyć (niestety na tego typu przetłoczeniach często są problemy z kalkami MF-Zone) a druga rzecz to uszczelki dookoła drzwi które sprawiają wrażenie jak by nie były domalowane (nie wiem może to kwestia zdjęć) a na prawych drzwiach wrażenie jest takie jak by kalka na te uszczelki wchodziła.
Bardzo podoba mi się natomiast wygląd podwozia oraz jeszcze raz powtórzę że za przeróbkę WRC na R5 należą się olbrzymie słowa uznania bo na kaście nie widać śladów ingerencji.
Czekam na początek walki z DS3 RRC
Pozdr

EsKeL

Po dłuższym oglądaniu zbliżeń kilka minusików widać. Ale to nie był model prosto z pudła podjąłeś się cieżkiego zadania i uważam że efekt jest zadowalający. Gdyby kalkomanie lepiej współpracowały było by lepiej. Ale nie na wszystko mamy wpływ.

RCM_T

Model wygląda świetnie i w realu i w Twojej galerii

. Sam walczę z takim modelem i muszę powiedzieć , że zrobiłeś dobrą robotę. Chociaż ja miałem problem i z tyłem i z przodem przy spasowaniu. W przodzie musiałem podciąć trochę podłogi i osłony pod silnikiem żeby się ładnie przód "zamknął" czego ty chyba nie zrobiłeś bo trochę wystaje końcówka nadkola spod zderzaka we wnęce koła przedniego. Druga sprawa które mnie akurat bardzo drażni w belkitsie to mocowanie kół szczególnie tylnych, dla mnie wygląda to trochę karykaturalnie tak dziwnie schowane i pokrzywione i z tym też walczę żeby one stały prosto

.

powerpablo

Firma Belkits nie rozpieszcza tak jak Tamiya jakością i dokładnością elementów - wyprasek. Nie mniej jednak to są modele, których nie ma w ofercie inna firma.Trochę pracy, potu, i słownictwa.......i model skończony i cieszy stając w witrynie wśród innych modeli.
Łukasz kawał bardzo , ale top bardzo dobrej roboty....model mi się bardzo podoba. Jak jest z pasowaniem tylnich szybek bo widzę iż znakomicie to wygląda.

pozdrawiam
Paweł

woocasch

Postaram się pokrótce odnieść do wszystkich dotychczasowych opinii:

@madmax masz rację walka z kalkami była i to niestety miejscami nierówna, chyba gdybym drugi raz robił to malowanie to trzeba by rozważyć malowanie przednich nadkoli, ale jednak byłoby to ciężko wykonać, więc muszę "żyć" z tym co zrobiłem. Co do bocznych kalek to aby pasowały na długości nadwozia musiały lekko wejść na uszczelkę, którą następnie malowałem. Stąd może takie wrażenie Wesoly

@EsKeL fakt, idealnie nie jest, ale dzięki za dobre słowo Wesoly

RCM_T masz rację nie robiłem żadnych przeróbek w podwoziu, a nie robiłem ponieważ, gdy sprawdzałem spasowanie to wszystko było jak należy. A przy finalnym montażu jakimś cudem już brakło kilka mm Smutny

Ale na szczęście nie jest to jakoś mega widoczne na żywo Wesoly

Kolejny raz muszę przyznać Ci rację, mocowania tylnych kół powinno być rozwiązane solidniej. W czasie składania wszystko wydawało się ok, a po nałożeniu koła stoją minimalnie krzywo. Ciekawe czy w późniejszych wypustach Belkits już to poprawił?

@powerpablo Belkits może jakościowo jeszcze odstaje od Tamiya, ale jednak robią modele, których nikt inny nie robi, to raz. A dwa, to Fiesta była ich drugim modelem w historii, więc nic dziwnego, że mogą być drobne potknięcia. Ale za to w zestawie masz podstawowe blaszki, materiał na pasy bezpieczeństwa i dwa zestawy opon. Tamiya nigdy tego nie dawała w podstawowym pakiecie. A model mega cieszy! Tylne szybki sprawdziły się znakomicie - dzięki za pomoc Wesoly