 |
dla strugających w domowym zaciszu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jarek_WP
Dołączył: 29 Mar 2020
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 01 Kwi 2020, Śro 22:51 Temat postu: Alpine 110 Tamiya 1:24 |
|
|
Za namową mulczasa umieszczam w tym temacie swoją pierwszą galerię warsztatową. Rozumiem, że ideą istnienia tego działu jest śledzenie postępów prac na bieżąco. W tym wypadku chronologia będzie jednak nieco zaburzona, bo model jest już ukończony (pokaże go w galerii), natomiast pokazując poszczególne etapy budowy chciałbym uzyskać od Was podpowiedzi na przyszłość w celu uniknięcia niepotrzebnych błędów. Zapraszam do oglądania i czytania.
Najpierw kilka słów o aucie. Alpine 110 to model produkowany przez koncern Renault od 1963 roku. To dobrze wyglądające 2 drzwiowe coupe zostało zaprojektowane z myślą o wyczynowym sporcie. Niewielkich rozmiarów nawet jak na tamte czasy, Alpine posiadało moc, która dziś nie robi już na nikim wrażenia: 90KM z silnika 1.3 i 125 KM z silnika 1.6 (wersje rajdowe miały silniki o pojemnościach powiększonych do 1800 cm3). Do budowy nadwozia użyto jednak włókna szklanego co pozwoliło osiągnąć niewiarygodnie niską masę, przekraczającą nieco 500 kg. To dawało świetne osiągi i prowadzenie. Alpine pod koniec lat 60tych zaczęło budować swoją pozycję na trasach rajdowych i po serii zwycięstw na początku lat 70tych zdobyło dla Alpine-Renault tytuł mistrza świata producentów w roku 1973. Tamiya odwzorowała auto, które wzięło udział w Rajdzie Monte Carlo 2 lata wcześniej.
Jak pisałem w Powitalni jest to mój pierwszy model od niepamiętnych lat, więc jego budowa nie wyszła tak jakbym chciał. Jakość zdjęć również nie powala, ale coś można na nich zobaczyć.
Model i kalki to Tamiya, skromny warsztat składał się z kilku podstawowych narzędzi i farb akrylowych Tamiya oraz sprayów tego samego producenta.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Na pierwszy ogień poszedł silnik z osprzętem.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Podwozie pozostawiłem nie pomalowane. Zamontowałem części na surowym "podkładzie" producenta.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Boczki pomalowałem bez oklejania, efektem są nierówne linie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Problem przy malowaniu elementów silnika okazały się białe kolektory, których krycie farbą było dalekie od doskonałości.
[link widoczny dla zalogowanych]
Malowanie mimo braku podkładu wyszło zadowalająco.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ilość chromowanej galanterii jest całkiem spora.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety przy malowaniu obramowania szyb nie okleiłem powierzchni dookoła, bo wierzyłem w swoją pewną rękę no i efekty są widoczne poniżej.
[link widoczny dla zalogowanych]
Podkładkę pod tablice rejestracyjne pomalowałem tą samą farbą co kolektory, wyszła bardzo słabo. Ta biel jest widoczna jedynie jako wąską oblamówka wokół tablicy, nie wiem czy było warto to robić.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Problem w malowanie podkładki pojawił się również z tyłu.
Dużo frustracji kosztowały mnie również klosze tylnych lamp.
[link widoczny dla zalogowanych]
To tyle z budowy, gotowy model z kalkami umieszczę w Galerii.
Z chęcią przeczytam wszelkie uwagi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|