dla strugających w domowym zaciszu

Seweryn

Rozpoczynam budowę Mitsubishi Lancera Evo IV którym Tommi Makinen wygrał swój pierwszy rajd asfaltowy - Katalonię 1997, mała przerwa od nascarów. Model będzie budowany z dwóch - Hasegawa Evo IV z którego wykorzystam karoserię i cały zewnętrzny osprzęt tupu lusterka, spojlery itp oraz model Evo V Tamiyi który posłuży za dawcę zawieszenia oraz wnętrza. Model Hasegawy posiada wnętrze jeszcze chyba od Galanta, całkowicie niezgodne z rzeczywistym, natomiast Tamiya posiada wnętrze prawie odpowiednie - przerobić trzeba deskę rozdzielczą.
Obiekt:

Zestawy:

Kalkomanię na Rajd Katalonii udało się kupić od forumowicza:

Budowę zacząłem od dopasowania podwozia Tamiyi do nadwozia Hasegawy, należało odciąć po kilka milimetrów z każdej strony. Podwozie na surowo krawędzie bedą jeszcze obrabiane

)

Na zdjęciu górne po modyfikacji, dolne orginał Tamiya.
Podwozie ładnie się wpasowało:

Kolejnym problemem będzie zmieszczenie kół, w obecnym stanie koła wystają po 3mm poza obrys.

mulczas · Wysłany: 14 Mar 2010, Nie 13:47 Temat postu:

No Panie kolego, zasiadam w pierwszym rzędzie. Projekt bardzo ambitny i wymagający, ale z Twoimi umiejętnościami nie martwię się o efekt końcowy. Fajnie, że powróciłeś do rajdówek i to od razu z jakim rozpędem Wesoly

madmax · Wysłany: 15 Mar 2010, Pon 20:21 Temat postu:

Szykuje się kolejny oryginalny projekt
Co do kół to spróbuj na początek zeszlifować trochę tarcze hamulcowe (chodzi mi o ten element który jest w środku - ja skorzystałem z tego rozwiązania gdy chciałem włożyć felgi i opony Tami do modelu Hase

Seweryn · Wysłany: 22 Mar 2010, Pon 18:32 Temat postu:

Walka z dopasowaniem podwozia i zawieszenia trwa. Po zmontowaniu na chwile obecną wygląda to jak na zdjęciach.

Koła wystaja około 1,5-2mm poza obrys. Pomysła miałem na to taki, że zmniejszyłem dystatns od felgi do tarczy o 2mm, ale to z kolei spowodowało to, że felga oparła sie na amortyzatorach. mysle, że trzeba będzie w 3 miejscach skrócić o 0,5mm i będzie OK.
Walczę dalej.

Seweryn

Prace nad zawieszeniem zakończone:

Uważam, że jest wystarczająco nisko i koła są wystarczająco schowane w nadkola. Zostawiłem sobie jeszcze mały margines do ewentualnej korekty dystansami, ale to juz podczas ostatecznego montażu.

RCM_T

Powiem Ci że jak dla mnie to odwaliłeś kawał super roboty przy zawieszeniu, jest na moje oko idealnie. Czekam na dalsze prace bo chyba sam będę coś takiego składał Wesoly

Seweryn

Konwersja prawie zakończona Wesoly

Klatka bezpieczeństwa dopasowana do nadwozia, trzeba jeszcze tylko przerobić boczki bo trochę nie pasują i obniżyć deske rozdzielczą oraz dopasować do niej przednią klatkę.

Seweryn

Lecimy dalej, przód modelu hasegawy wymaga przemodelowaniu, wstępne prace już wykonane. Otwory zostały wycięte, pozostaje je wykończyć i wymodelować zderzak. Zmiany wymaga kształt zaślepek halogenów oraz otworu przed chłodnicą.

Karoseria niestety wymaga sporo pracy, ale warto się pobawić Mruga